Pewnego razu jakaś małpa, która skakała sobie po lesie tu i tam, natknęła się na przecięte do połowy wielkie drzewo. Czasami drwale nie są w stanie ściąć drzewa w ciągu jednego dnia i zostawiają je niedocięte do dnia następnego. Aby jednak nacięte drzewo nie zakleszczyło się, wbijają w nie klin.
Małpa, widząc tak ciekawie wyglądające drzewo zaczęła siłować się z wbitym klinem. Gdy klin wyskoczył, zakleszczający się pień drzewa uciął małpie ogon. Morał: pilnuj swego nosa.
>>> Ref. VedaBase => SPN 4-33: Prabhupada Tells Short Stories
