Była kiedyś fabryka w Indiach, w której wszyscy pracownicy byli Hindusami, a większość nawet Vaisnavami. Dlatego mieli oni swobodę noszenia swojego tilaka Vaisnavy do pracy, jak również i innych oznak. Po jakimś czasie jednak fabryka przeszła w inne ręce i nowym właścicielem został Muzułmanin. Nowy właściciel ogłosił, że pracownicy nie będą mogli nosić znaku tilaka Vaisnavy w pracy. Większość pracowników była posłuszna zakazowi i od dnia jaki określił nowy właściciel, przyszła do pracy bez tilaka. Jednak znalazł się jeden odważny, który postanowił zaryzykować i polegać na Krysznie i przyszedł do pracy z namalowanym na czole bardzo wyraźnym białym tilakiem Vaisnavy. Gdy wszyscy pracownicy byli zgromadzeni razem, muzułmański właściciel fabryki ogłosił: „Ten bhakta, który przyszedł z tilakiem do pracy jest bardzo odważny. Dlatego on jeden dostaje zgodę na noszenie tilaka w pracy, a wszyscy pozostali nie.”
W ten sposób Prabhupada zachęcał wielbicieli do nie rezygnowania bez potrzeby z oznak jakie nosi Vaisnava. Jeśli jest sytuacja która uniemożliwia noszenie tilaka, to Prabhupada powiedział, że nie ma absolutnej konieczności noszenia go, jakkolwiek wielbiciel powinien namalować rano na swym ciele znaki tilaka wodą i uświęcić je imionami Visnu. Ale jeśli noszenie parafernaliów jest dozwolone, wtedy wielbiciel nie powinien niepotrzebnie rezygnować z ubioru i korali Vaisnavy.
>>> Ref. VedaBase => SPN 3-6: Prabhupada Tells a Story
About Wearing Vaisnava Tilaka
>>> Ref. VedaBase => SPN 3-6: Prabhupada Tells a Story
About Wearing Vaisnava Tilaka